Poniedziałek, 27 lutego 2017
Kategoria okolice
Aż do śniegu
Wzdłuż Czarnego Dunajca przez Ludźmierz, Krauszów, stawy jeszcze zamarznięte. W Czarnym Dunajcu wjeżdżam na ścieżkę rowerową i jadę w kierunku granicy. Za Podczerwonym śnieg, nie da się jechać, wracam do domu. W Zaskalu muszę skręcić na Ludźmierską bo w lesie jeszcze dużo śniegu. 
Takie tam góry widać

Nawet świeciło słonko

Spektakularny koniec jazdy

Takie tam góry widać

Nawet świeciło słonko

Spektakularny koniec jazdy
- DST 44.00km
- Czas 01:59
- VAVG 22.18km/h
- VMAX 35.30km/h
- Temperatura 8.0°C
- Kalorie 1184kcal
- Podjazdy 193m
- Sprzęt Peugeot
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj