Sobota, 1 kwietnia 2017
Kategoria okolice
Granica słowacka z rekordem
Rano było chłodno dlatego długi rękaw ale po paru km zdjąłem. Delikatne tchnienie wiatru ze wschodu. Stąd na Domańskim Wierchu miałem średnią ponad 22 a to sporo pod górę. Na granicy słowackiej byłem pierwszy raz w tym roku. No i najważniejsze mój personalny rekord. Dzisiaj występ w misterium więc krótka trasa bo inaczej byłaby setka.















- DST 48.63km
- Czas 01:57
- VAVG 24.94km/h
- VMAX 43.80km/h
- Temperatura 20.0°C
- Kalorie 1400kcal
- Podjazdy 291m
- Sprzęt Peugeot
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj