Poniedziałek, 24 kwietnia 2017
Kategoria okolice
Pierwszy raz z córką w tym roku...dopiero
Pogoda w tym roku nie rozpieszcza, jeszcze rano sypał śnieg i tak od wielu dni. 4 dni temu jak jechałem autem do Sącza to na przełęczy Knurowskiej nie widać było drogi tyle śniegu nasypało. Córcia dopiero drugi raz w tym roku na rowerku wcześniej była sama. Z zachodu silny wiatr. Tatry piękne. Jechaliśmy przez Ludźmierz, Krauszów, Długopole, Wróblówkę, Czarny Dunajec.















- DST 27.64km
- Czas 01:11
- VAVG 23.36km/h
- VMAX 42.00km/h
- Temperatura 10.0°C
- Kalorie 757kcal
- Podjazdy 106m
- Sprzęt Peugeot
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj