Czwartek, 16 maja 2019
Kategoria 50 - 100
Zoki the best one
Wreszcie trafiłem na Gubałówkę przez Zoki. Tam jest przepięknie, widoki na Tatry lepsze niż z Łapszanki, Furmanowej, Głodówki, czy innej Gubałówki. Ciężko tam trafić, bo oznaczeń z głównej drogi w Ratułowie nie ma, a od ronda owszem są, ale gruntową drogą. Później pewnie jest asfalt, sprawdzę to następną razą. 2 dni temu sypał śnieg - 14 maja - resztki były na Gubałówce. Załamanie pogody totalne. Race through Poland ukończyło 6 osób na ponad 70. Paweł Pieczka winner. Zjazd zimny na Marusyne. Wyszło pewnie 55 kilometrów, nie wystartował mi cyklodroid. To i dobrze, bo jest okazja doliczyć kilometry z ostatnich 2 tygodni do pracy. Weekend w Krk bo noc muzeów - nie byłem w żadnym. Kręciłem użytkowo - rekreacyjnie - Tesco, kopiec 2 razy, plaża nad Wisłą 2 razy, stacja Wisła 3 razy w sobotę, Kazimierz 2 razy. Full of plażing. Pewnie 30 kilosów, doliczam innym razem, żeby teraz setki nie przekroczyło. Zoki rządzą, Zoki amazing, Zoki beautifull, Zoki props, Zoki pulchra est
Niestety bikestats nie wykupiło licencji na zdjęcia z Zoków. Nie stać ich.

Park stacja Wisła




Kopiec Kraka, a raczej widoczki z niego




Droga z macew w kamieniołomie Libana, dekoracja do Schindler's List





Szary błękit nieba, szara zieleń, szarzy ludzie, szare miasto a w nim? Last but not least. Sorki przedostatni, tak wyszło.

Widoczek na kamieniołom Libana i dekoracje w nim.
Niestety bikestats nie wykupiło licencji na zdjęcia z Zoków. Nie stać ich.

Park stacja Wisła




Kopiec Kraka, a raczej widoczki z niego




Droga z macew w kamieniołomie Libana, dekoracja do Schindler's List





Szary błękit nieba, szara zieleń, szarzy ludzie, szare miasto a w nim? Last but not least. Sorki przedostatni, tak wyszło.

Widoczek na kamieniołom Libana i dekoracje w nim.

- DST 99.00km
- Teren 1.00km
- Temperatura 15.0°C
- Sprzęt Romet Wagant 3
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj