Sobota, 20 kwietnia 2019
Kategoria 100 - 200
Dookoła jeziora orawskiego przez Twardoszyn
Opcja przez Twardoszyn jest nieco dłuższa, więc nie trzeba kombinować,żeby wyszło 100 km. Nie ma też takiego podjazdu za Trsteną, ale i widoku koło kapliczki. W Twardoszynie byłem już na rowerze, nie widziałem jednak wtedy największej atrakcji, czyli drewnianego kościoła z XV wieku. Znajduje się on na liście Unesco i należy do 7 najcenniejszych drewnianych kościołach w Karpatach. Reszta trasy tak samo jak zawsze. Za każdym razem pętlę robię od południa, kiedyś trzeba ugryźć od drugiej strony. Za Czarnym Dunajcem minęło mnie 4 rowerzystów na kolarkach z nowotarskiego klubu szosowego. Pociągnąłem za nimi 2 kilometry, później mi odjechali. Widziałem ich długo, jeszcze 3 kilometry od granicy. Jechali jakieś 2 kilometry szybciej. Plan był taki, że pokręcę w okolice Jordanowa nieodkrytymi jeszcze drogami, ale wiatr wiejący od płn. - zach spowodował zmianę zamierzeń. Wziąłem nawet mapę bo nie znam tamtych terenów. W Bobrowie wyszedłem drogą krzyżową na górę i tam zjadłem resztki ze śniadania święconego. Picie prawie 2 litry. Wycieczka między 11 a 17, większość w koszulce, dół jeszcze długi. Żona przez telefon poinstruowała mnie co i jak się robi, a raczej nie robi, w moim przypadku. Podlane to było mało subtelną dygresją jakoby jestem niepełnoletni. Może sobie pozwolić na takie wycieczki personalne, bo moje życie jest dla niej warte tyle ile renta dla dzieci, co mi dzień wcześniej powiedziała. To i wiele innych rzeczy. Między innymi dowiedziałem się wreszcie dlaczego nie mogłem podejmować samodzielnie decyzji w małżeństwie. Mianowicie, żona przeczytała w książce, że ludzie z moim charakterem nie potrafią tego robić i tyle w temacie. Szkoda czekania 23 lata na takie rewelacje.









Babia Góra















Babia Góra







- DST 103.60km
- Czas 04:37
- VAVG 22.44km/h
- VMAX 48.60km/h
- Temperatura 16.0°C
- Kalorie 3058kcal
- Podjazdy 689m
- Sprzęt Romet Wagant 3
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj