Środa, 24 kwietnia 2019
Kategoria okolice
Wariat nie wiatr
Na początek klasyka, czyli ścieżka. W Rogoźniku pojawia się znikąd silny wiatr od południowego - zachodu, z naciskiem na południowy. Nie da się jechać. Skręt na ścieżkę do Wróblówki, gdzie wieje od północy. W sumie na niecałych 30 kilometrach wiało ze wszystkich możliwych kierunków bez zachodniego. Wariactwo w czystej postaci. Wcześniej dolina Lejowa z buta. Dla wielbicieli spokoju - dwóch ludzi przez prawie dwie godziny i wiatrołomów. Z powodu zwalonych drzew szlak przez kilka lat był zamknięty. Do dziś nie uprzątnięto wszystkich pni. Wczoraj taki wiatr,że na nawet po mieście ciężko się jechało.










- DST 27.68km
- Czas 01:13
- VAVG 22.75km/h
- VMAX 37.80km/h
- Kalorie 751kcal
- Podjazdy 95m
- Sprzęt Romet Wagant 3
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj