Niedziela, 1 października 2017
Kategoria 50 - 100
Kacwin, Velka Frankova, Spiska Stara Ves, Niedzica
Piękne słoneczko bez wiatru ale chłodno. Jadę jednak na krótko, tylko gacie długie. Nową ścieżką między Gronkowem a Nową Białą, Trybsz, Łapsze, Kacwin...mało z roweru nie spadłem gdy zobaczyłem informację turystyczną w Kacwinie! Za Kacwinem kawałek paskudnej drogi z szutrem po słowackiej stronie jeszcze gorzej...płyty betonowe. Za Frankową stromy podjazd i dopiero pierwszy postój. Piękne widoki. Zjazd do Spiskie Hanusowce, Matiasowce, Spiska Stara Ves. W tych 3 ostatnich miejscowościach pierwszy raz na rowerze i chyba nawet w życiu. W Falsztynie spotykam znajomą która tam mieszka. Powrót przez Krempachy, Nową Białą, Gronków. Trasa mogła być dłuższa ale kończyło się jedzonko. Bałem się wmawiać sobie że nie jestem głodny. Wypiłem 0,8 litra, zjadłem wszystko co miałem czyli 100 gram żelek, 2 batoniki orzechowe po 30 gram i serek kiri. Mało
- DST 85.98km
- Teren 5.00km
- Czas 04:03
- VAVG 21.23km/h
- VMAX 57.30km/h
- Temperatura 12.0°C
- Kalorie 2839kcal
- Podjazdy 900m
- Sprzęt Peugeot
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj