Informacje

  • Wszystkie kilometry: 12193.37 km
  • Km w terenie: 263.70 km (2.16%)
  • Czas na rowerze: 19d 00h 55m
  • Prędkość średnia: 21.93 km/h
  • Suma w górę: 71217 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy dartok.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Piątek, 8 września 2017 Kategoria 50 - 100

Podhalem i Spiszem do Frydmana

Odkrywanie nowych fragmentów szlaku dookoła Tatr na wschód od Nowego Targu. Wreszcie jest jakaś alternatywa wobec wiejących ciągle od zachodu wiatrów. Na początek znalazłem kawałek około kilometra od wjazdu do Gronkowa w kierunku Nowego Targu. Później przejechałem przez Gronków bo z drogi szlaku nie widać, dojazd do Ostrowska, główną drogą do Łopusznej i na Nową Białą. Tam widać 2 walce zaraz na początku wsi, znaczy że trop złapany. Ścieżką jedzie się na północ od Cisowej Skałki i odjeżdża się do Gronkowa koło stadionu o którego istnieniu nawet nie wiedziałem. Ponieważ było mi mało dlatego wracam ścieżką do Nowej Białej i przez Krempachy do Frydmana. Tam siedzę w słoneczku na ryneczku ponad 20 minut i powrót już 3 raz dziś tą wspaniałą drogą pod kochaną Cisową Skałką. Wieczorem kręcę jeszcze po Krakowie ale bez licznika. Odkrywam plażę na bulwarze kurlandzkim i tłumy dziwaków w Balu oglądających anime.
  • DST 61.63km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:36
  • VAVG 23.70km/h
  • VMAX 41.80km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Peugeot
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 4 września 2017 Kategoria okolice

Z córką dookoła naszej aglomeracji

Celem opracowanie trasy do Liceum do którego Anka będzie uczęszczać. Następnie ścieżką na osiedle Bór i przez nasz las do domu. Wreszcie są grzyby! Bierzemy tylko 3 bo nie mamy do czego. Później spadł deszcz i grzybki chyba jutro.
  • DST 20.00km
  • Teren 2.00km
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Peugeot
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 31 sierpnia 2017 Kategoria 50 - 100

Tvardoszyn, jezioro orawskie

Pierwszy raz w Tvardoszynie, a wybierałem się już tam kiedyś. Robiłem krótkie przerwy, tylko na picie i zjedzenie dwóch jogurtów. Stąd prędkość brutto była ponad 21 na godzinę. Jak na takiego zawodowca jak ja to super. Musiałem się śpieszyć bo na 16 trzeba było być w pracy. Tomasz Marczyński wygrał już drugi w tym roku etap Vuelty. Brawo. Czas przejazdu mieliśmy nawet podobny he he.
  • DST 92.09km
  • Czas 03:48
  • VAVG 24.23km/h
  • VMAX 49.50km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Peugeot
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 29 sierpnia 2017 Kategoria 50 - 100

Trstena, święto, sklepy zamknięte

Super pogoda, słoneczko, ale bez upału, lekki wiaterek. Na Slovensku święto powstania stąd zamknięte sklepy, jechałem na samych cukierkach, średnia zacna.
  • DST 80.19km
  • Czas 03:06
  • VAVG 25.87km/h
  • VMAX 40.60km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Peugeot
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 25 sierpnia 2017 Kategoria 50 - 100, okolice Krakowa

Kraków, Kraków, Kraków

Ta wycieczka podzielona była na 2 części. Pierwsza przed obiadem, druga wieczorkiem. Celem pierwszej części było sprawdzenie Wiślanej Trasy Rowerowej w kierunku Tarnowa co wyszło bardzo średnio. Nie ma jeszcze dobrych oznaczeń więc bez mapy szlaku ciężko. W pewnym momencie trzeba jechać publiczną drogą, przejechać na drugą stronę Wisły i skierować koła na ścieżynkę gruntową biegnącą po wale. Nie podjąłem tego wyzwania. Objechałem za to Lasek Mogilski, wszystkie możliwe warianty. Dojechałem do drogi 79 gdzie duży ruch nie zachęcał do podróży. Zawróciłem. Zwiedziłem opactwo cystersów w Mogile, pojechałem pod kopiec Wandy ale go nie zdobyłem bo 4 pasy z barierkami. To ostatni kopiec krakowski na którym jeszcze nie byłem. Nadrobiłem następnego dnia tramwajem z żoną i córką. Szczerze nie warto. Na koniec Plac Centralny i buty Stalina przed Muzeum Komunizmu.
Druga część to wypad do Brzegów gdzie rok temu były Światowe Dni Młodzieży. Ogólnie spoko, tylko raz auto wyjechało mi na ścieżkę. Nie zabiło mnie bo zobaczyłem go pierwszy i zahamowałem. Kierowca jak mnie łaskawie zobaczył to stanął uprzejmie właśnie na drodze mojego przejazdu, musiałem więc go jeszcze objeżdżać brrr. Średnia kiepska ale słabe asfalty, światła kostka, częste zmiany kierunku...
  • DST 61.09km
  • Teren 5.00km
  • Czas 03:18
  • VAVG 18.51km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Romet Wagant 3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 23 sierpnia 2017 Kategoria okolice

MRDP polowanie na Wilka

W domu zobaczyłem, że Wilk nadal w Zakopanem, więc szybki obiad i rura do Czarnego Dunajca. Okazało się, że jego lokalizator jest zepsuty i jedzie za Pieczką z Deneką, Ilbą i Więckim. 
Zachód słońca w oczekiwaniu na herosów

  • DST 36.47km
  • Czas 01:36
  • VAVG 22.79km/h
  • VMAX 37.20km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Peugeot
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 23 sierpnia 2017 Kategoria 50 - 100

Na spotkanie z czołówką MRDP

Wyjechałem za wcześnie, chłopaki z trudem pokonywały ścianki: Hałuszowa, Łapszanka, Brzegi. Przejechałem od Czarnego Dunajca aż do doliny chochołowskiej i jest!!! Paweł Pieczka. Jedzie jako drugi wśród extreme. Przejechałem z nim 20 kilometrów do wyjazdu na Jabłonkę. Fajny chop. Później zawróciłem i widziałem Ilbę, Więckiego i parę minut przed nimi Denekę lub Wilka. Później okazało się, że zepsuł się Wilkowi lokalizator. Jak  wróciłem to na mapce pokazywało, że jest cały czas w Zakopanem, a była to nieprawda. 

Paweł daj czaduuu!

Niech wygra najlepszy czyli Paweł Pieczka!

Tu czekałem na prosi ale się nie doczekałem

I czekam...

Czytam i oglądam...



Podziwiam
  • DST 80.94km
  • Czas 03:16
  • VAVG 24.78km/h
  • VMAX 40.30km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Peugeot
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 20 sierpnia 2017

Trstena powrót na mokro

W planie był Twardoszyn i pętla w kierunku jeziora orawskiego. W Trstenie zaczął padać deszcz więc powrót. Zrobiłem sobie błotnik z gazetek z Billi i rura. Tuż za Trsteną deszczyk zmienił się w ulewę. Jedyne miejsce gdzie mogłem się schronić to krzak przy ścieżce. Tam przeczekałem ale i tak byłem cały mokry. Pod koszulkę wsadzałem worki ze zjadanych rzeczy dzięki czemu nie zmarzłem za bardzo. Jechałem w kierunku deszczu więc postoje robiłem dość długie aby znowu nie wjechać w ulewę. Zlało mnie pierwszy raz od niepamiętnych czasów. 
  • DST 82.94km
  • Czas 03:29
  • VAVG 23.81km/h
  • VMAX 39.60km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Romet Wagant 3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 16 sierpnia 2017 Kategoria 50 - 100

Granica, Krauszów, Dział

Na granicy rozmawiam z dawnym uczniem, wracam przez las w Czarnym Dunajcu, później Wróblówka, Krauszów. Skręcam na Pyzówkę gdzie wyasfaltowana jest droga, którą jechałem w zeszłym roku, gdy była jeszcze kamienista.
  • DST 59.29km
  • Czas 02:35
  • VAVG 22.95km/h
  • VMAX 41.90km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Romet Wagant 3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 10 sierpnia 2017 Kategoria 50 - 100

Nowy Sącz - Nowy Targ

Rano próbowałem naprawić nieszczęsne dętki. Zakończyło się wyrzuceniem obu. Na Paderewskiego kupiłem nową. Wyjazd. Po 15 kilometrach widzę, że przednie koło zaczyna pływać. Uchodzi powietrze! Na 19 kilometrze muszę stanąć, wypijam litr maślanki, pompuję. Po 2 kilometrach w Jazowsku idę nad Dunajec, upał niemiłosierny. Kąpiel, biorę się za dętkę. Podejrzewam, że coś jest albo z kołem albo z oponą. Dlatego robię znak na oponie przy wentylu, żeby sprawdzić dokładnie miejsce przebicia. Przejechałem przecież ponad 2 tysiące bez awarii. Nic nie znajduję, grzmi z oddali. Dzwoni Kinga, że w Nowym Targu ulewa, w tym samym momencie następuje pogorszenie pogody. W pośpiechu ubieram się, zakładam nienaprawione koło na rower i idę na przystanek. Kleję dętkę, zaczyna lać. Przeczekuję na przystanku, schodzi powietrze, tracę nadzieję. Myślałem, że załapię się na autobus, ale ten mija przystanek. Znowu zdejmuję koło, sprawdzam, nic. Jestem tak zrezygnowany, że nawet nie włączam cyklodroida, bo jestem pewny, iż po 2 kilometrach znowu zejdzie powietrze. Niespodzianka, nie dzieje się nic złego. W Krościenku jem królewski obiad, czyli kabanosy z musztardą i chleb. Dawno to nie byłem, znaczy w centrum. Później tylko jeden przystanek - w Krośnicy na picie i przed 8 jestem w domu. Tyłek ok.
  • DST 80.00km
  • Teren 10.00km
  • Temperatura 30.0°C
  • Sprzęt Peugeot
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl